Kiedy wyskoczy Ci nagły wydatek i nie posiadasz żadnych oszczędności, Twoim jedynym ratunkiem jest szybka pożyczka. Możesz zwrócić się o pomoc do rodziny lub przyjaciół, jednak wiele osób woli uniknąć zbędnych komentarzy na temat swojej sytuacji finansowej. Możesz również skorzystać z usług profesjonalnych pożyczkodawców – banku, SKOK-u lub parabanku. Jednak jeśli chcesz za wszelką cenę uniknąć formalności, możesz również pożyczyć pieniądze od zupełnie obcej osoby. Na niezliczonych forach i portalach ogłoszeniowych znajdziesz mnóstwo aktualnych ofert oparzonych tytułem „pożyczę pieniądze”. Ale czy takie rozwiązanie jest legalne i bezpieczne?

Pożyczki prywatne to „wolna amerykanka”?

W Internecie aż roi się od ofert prywatnych pożyczek. Możesz znaleźć je np. na forach dla osób będących w trudnej sytuacji finansowej, które opowiadają o spirali zadłużenia, komornikach i firmach windykacyjnych czy utracie pracy. Nierzadko ogłoszenia ograniczają się do lakonicznej treści „pożyczę pieniądze, zadzwoń lub napisz”, gdyż prywatne pożyczki to właśnie przysłowiowa „wolna amerykanka”.

Aby transakcja odbyła się legalnie, strony powinny sporządzić umowę pożyczki, od której pożyczkobiorca odprowadzi podatek od czynności cywilnoprawnych. Ponadto pożyczkodawca – po zwrocie długu wraz z odsetkami – powinien opłacić podatek dochodowy od osób fizycznych. Obowiązek podatkowy postaje również w przypadku pożyczki na weksel. Aby uniknąć rozliczeń z fiskusem, często obie strony unikają formalności, co oczywiście jest nielegalne.

Warto jednak mieć na uwadze, że hasło „pożyczę pieniądze” może pochodzić od typowych lichwiarzy i osób z tzw. półświatka. Wówczas trudno przewidzieć konsekwencje takiej pożyczki, jednak takie sytuacje jak: naliczanie niebotycznych odsetek, bezprawne zajęcie mienia czy używanie przemocy wobec dłużnika, zdarzają się nie tylko w filmach.

Pożyczka prywatna przez serwis pożyczek społecznościowych

W Polsce takie rozwiązanie dopiero raczkuje i w zasadzie niewiele osób wie, jak działa serwis pożyczek społecznościowych. Tymczasem cała procedura sprowadza się do zarejestrowania w programie i zgłoszeniu swojej potrzeby. Przypuśćmy, że chcesz pożyczyć 5000 zł na pół roku – wystawiasz aukcję z pożyczką o takich parametrach i czekasz, aż zgłosi się prywatny inwestor. Następnie negocjujecie wszystkie warunki umowy (w tym oprocentowanie, dokładny termin spłaty, odsetki karne) i przystępujecie do transakcji.

Serwis pośredniczy w wymianie pieniędzy i teoretycznie czuwa nad prawidłowym przebiegiem współpracy. Niektóre z nich udzielają gwarancji finansowej na wypadek problemów z odzyskaniem wierzytelności. Zasadą jest, że pożyczkodawcą może zostać wyłącznie osoba prywatna, nie firma pożyczkowa. Tym samym pożyczkobiorca może liczyć na niższe oprocentowanie niż w parabankach i bardziej elastyczne warunki spłaty. Korzystanie z pośrednictwa serwisu wydaje się zatem bezpieczniejszym rozwiązaniem niż podejrzane ogłoszenia typu „pożyczę pieniądze”.

[Głosów:1    Średnia:1/5]

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ